Artyści i twórcy spotkali się z bp. Gerardem Kuszem na corocznym świątecznym spotkaniu środowisk twórczych w Centrum Edukacyjnym im. Jana Pawła II w Gliwicach.
Spotkanie rozpoczął Rafał Jaworski, który zaprezentował kilka swoich wierszy. Przedstawiona przez niego poezja miała formę osobistych wspomnień. Jak sam podkreślił, często pisał je w drodze, a więc na bieżąco.
Później na scenie CE im. Jana Pawła II pojawił się kwartet saksofonowy z Państwowej Szkoły Muzycznej w Gliwicach. Muzycy zagrali kolędy - niektóre w bardzo rozrywkowych aranżacjach - oraz utwory gospel i popularne piosenki świąteczne wykonywane przez znanych piosenkarzy, m.in. Franka Sinatrę.
Po występie głos zabrał bp Gerard Kusz, który co roku spotyka się z przedstawicielami środowisk twórczych diecezji gliwickiej. Przyznał, że sam kocha dźwięk saksofonu i zachęcał młodych muzyków, by - tak jak dzieje się to w Niemczech - częściej grali na tym instrumencie w kościołach podczas liturgii i nabożeństw.
Muzycy tworzący kwartet saksofonowy zagrali utwory gospel oraz kolędy, niektóre w rozrywkowych aranżacjach Szymon Zmarlicki /Foto Gość Nawiązując do wierszy Rafała Jaworskiego, wspominał też swoją podróż do Lwowa. - Byłem pierwszym biskupem, który w 1989 roku, w odpust 15 sierpnia, odprawił w katedrze lwowskiej uroczystą Mszę świętą pontyfikalną. Tak, Ślązak z Raciborza z insygniami arcybiskupów lwowskich odprawiał tam Eucharystię. Wcześniej bp Andrzejewski mógł tylko siedzieć i się przypatrywać - opowiadał.
Przywołał też zabawną sytuację, jaka nastąpiła po Mszy. - Kiedy kapłani wchodzili już do zakrystii, rzuciły się na mnie pobożne babuszki, by mnie ucałować. W pewnym momencie stwierdziłem, że zginę tam z miłości tych babuszek, ale na szczęście zauważył to kościelny i przyszedł mi z pomocą. Ciekawe byłoby to męczeństwo - żartował.
- Dziś obchodzimy Niedzielę Chrztu Pańskiego. Podczas tego wydarzenia Duch Święty ukazał się pod postacią gołębicy, a z nieba zabrzmiał głos Boga. To ten sam Duch, który według opisu Księgi Rodzaju unosił się nad wodami i porządkował świat. Również po potopie ukazała się gołębica, a więc znak pokoju - przypomniał.
Wystawa ikon i obrazów Rafała Jaworskiego Szymon Zmarlicki /Foto Gość - Drodzy artyści i twórcy, macie do wypełnienia specjalną misję. Widzicie lepiej, jaśniej i przeczuwacie więcej - zaznaczył i zwrócił uwagę, by te szczególne dary Ducha Świętego wykorzystywać w sposób odpowiedzialny i z pożytkiem dla bliźniego.
Na koniec wyraził prośbę, by za rok na świątecznym spotkaniu środowisk twórczych pojawiło się więcej "świeżej krwi", czego pierwszym wyrazem już teraz była obecność młodych saksofonistów.
W drugiej części spotkania uczestnicy mieli okazję do rozmowy przy poczęstunku oraz do obejrzenia wystawy ikon i obrazów Rafała Jaworskiego opatrzonych jego wierszami.