O jakości powietrza w województwie śląskim rozmawiano w poniedziałek podczas XV Sesji Sejmiku Województwa Śląskiego.
W spotkaniu wziął udział również abp Wiktor Skworc, który razem z biskupami: gliwickim, opolskim i sosnowieckim wystosował komunikat zachęcający wiernych do większej troski o jakość środowiska. Jego treść znaleźć można TUTAJ.
Na sesji Urszula Mendera-Bożek, Śląski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, przedstawiła skutki zdrowotne smogu. Anna Wrześniak, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach, omówiła jakość powietrza w naszym województwie.
Mowa przede wszystkim o niskiej emisji pyłów i szkodliwych gazów pochodzących z kotłowni węglowych oraz domowych pieców grzewczych, powodujących zanieczyszczenie powietrza pyłem zawieszonym. Podkreśliła to także A. Wrześniak, wyjaśniając, że smog górnośląski w 55 proc. spowodowany jest paleniem złym paliwem w złej jakości piecach.
Województwo nie wypracowało jeszcze konkretnych propozycji, ułatwiających np. wymianę pieców w gospodarstwach domowych. Na razie trwa dyskusja władz województwa i samorządów poszczególnych miast. Wojciech Saługa, marszałek, zaznaczył, że program wymiany kotłów zajmie wiele lat, jego dofinansowanie zapewnić ma województwo. Szacunkowa kwota to 10 mln zł.
Arcybiskup Skworc, podkreślając konieczność ograniczenia emisji niskiej, apelował o możliwe uproszczenie biurokracji w zakresie wymiany kotłów.
Urszula Mendera-Bożek zachęcała, by w składach budowlanych zakupić specjalne maski z odpowiednimi filtrami nieprzepuszczającymi pył. - Spróbujmy założyć te maseczki, nie wietrzymy pomieszczeń, wydawałoby się, że jest to zdrowe, ale wtedy, kiedy jest smog na ulicach, nie powinniśmy otwierać okien. Dbajmy o nasze dzieci, założenie chusteczki, apaszki na usta nic nie daje - mówiła.