Taką decyzję podjęła Rada Miasta na sesji 27 lutego, a wnioskodawcą uchwały był jej przewodniczący Stanisław Kowolik. Została ona przyjęta jednogłośnie. - Nie możemy stać obojętnie, kiedy chwalebna i potrzebna inicjatywa czeka na realizację i wymaga wsparcia - wyjaśniał na sesji Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór.

- Suma pieniędzy, o którą wnioskowaliśmy nie jest duża, ale ma znacznie symboliczne - najważniejsze, żeby wystawa powstała przy współpracy śląskich samorządów - tłumaczył Gabriel Tobor, burmistrz Radzionkowa, który zwrócił się do tarnogórskiej Rady Miejskiej o pięć tysięcy złotych.

Powstające w odrestaurowanym budynku dworca kolejowego w Radzionkowie Centrum Deportacji Dokumentacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 r. jako pierwsze na Śląsku ma upamiętnić tysiące mieszkańców Górnego Śląska, internowanych i wywiezionych w latach 1945-1948 przez władze komunistyczne do pracy na terenie byłego ZSRR. Według ustaleń Instytutu Pamięci Narodowej, w wyniku represji deportowano do niewolniczej pracy w ZSRR ok. 50 tys. osób. Wielu spośród nich nigdy nie wróciło do swoich domów. Centrum będzie gromadzić materiały dotyczące deportacji mieszkańców naszego regionu, takie jak wszelkie dostępne publikacje, artykuły, wyniki prac badawczych oraz materiały dydaktyczne związane z wywózkami.

Koszt stworzenia ekspozycji to około milion złotych. Burmistrz Radzionkowa zwrócił się o wsparcie finansowe do 12 samorządów terytorialnych województwa śląskiego, jako pierwsze odpowiedziały Tarnowskie Góry. Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 r. ma zostać otwarte na początku 2015 roku.