Przez te lata żyliśmy Górnikiem

Eucharystii przewodniczył ks. Józef Dorosz, proboszcz parafii św. Józefa w Zabrzu, razem z nim przy ołtarzu modlili się również ks. prałat Józef Kusche, wieloletni były proboszcz parafii św. Anny w Zabrzu i wieloletni również kibic Górnika Zabrze oraz ks. Krzysztof Sitek, kapelan sportowców archidiecezji katowickiej. Na uroczystości obecna była prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik wraz z przedstawicielami władz miasta, władze i członkowie klubu, kibice i sympatycy Górnika Zabrze

– Do Zabrza przyszedłem 45 lat temu. Wtedy Górnik to był symbol miasta, ale też symbol naszego kraju. Pamiętam, że kiedy pan Hubert Kostka przyjeżdżał na Mszę świętą, to potrzebował później pół godziny, żeby mógł wyjechać, bo tyle dzieci gromadziło się wokół niego – wspominał ks. Józef Kusche. – Wszyscy wiedzieli, że u św. Anny i u św. Teresy, kiedy pada deszcz czy jest upał, to ministranci zawsze są na spotkaniach, chyba, że jest akurat mecz Górnika. Tak to przez lata się toczyło, że żyliśmy Górnikiem. Były piękne czasy, były też i trudniejsze, ale zawsze Górnik miał wsparcie mieszkańców i do dzisiaj je ma. Dziękujemy wszystkim piłkarzom – dodał, życząc klubowi pierwszego miejsca w piłkarskiej ekstraklasie, pokonania w tabeli warszawskiej Legii.

Po południu w Domu Muzyki i Tańca odbędzie się uroczysta gala z okazji jubileuszu. Natomiast wczoraj w Galerii Muzeum Miejskiego w Zabrzu „Café Silesia” (ul. 3 Maja 6) otwarta została wystawa poświęcona 65-leciu klubu, która będzie czynna do 23 lutego.

.