Nowy numer 38/2023 Archiwum

Więcej niż teatr

– Najważniejsze jest to, co z tych przygotowań do przedstawienia pozostanie w uczniach – mówi organizatorka przeglądu Agata Wieczorek.

Na gali XI Regionalnego Przeglądu Inscenizacji Wielkanocnych w Gliwicach, która odbyła się 9 kwietnia w auli Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3, wystąpiły najmłodsze nagrodzone zespoły. W tym roku zgłosiło się dwadzieścia grup reprezentujących wszystkie typy placówek, od przedszkoli po szkoły ponadgimnazjalne. Jak zwykle w przeglądzie wzięły udział grupy teatralne z domów pomocy społecznej, a w tym roku wystąpiła również grupa parafialna z parafii Chrystusa Króla w Gliwicach. – Organizujemy przegląd, żeby pokazać siebie i swoją wiarę. Jestem przekonana, że praca nad przedstawieniami dużo daje występującym w nich uczniom. Przecież w niektórych domach te święta są zaniedbywane, jedynie święci się pokarmy, czasem nawet nie ma spowiedzi.

Dlatego jeśli opiekunowie mądrze podejdą do przygotowania przedstawień, to coś z tego może pozostać uczniom na całe życie. I to jest najważniejsze – przekonuje Agata Wieczorek, doradca metodyczny katechezy, inicjatorka przeglądu i jego coroczna organizatorka. A. Wieczorek dodaje, że przedstawienia są bardzo różne. Jury oceniało radosne występy przedszkolaków ze śmigusem-dyngusem i biegającymi zajączkami, ale też typowo pasyjne, z kolei młodzież przedstawiała zwyczaje wielkanocne, Drogę Krzyżową, próbowała opowiedzieć o zmartwychwstaniu, przejściu ze śmierci do życia, przez pokazanie walki dobra ze złem. W najmłodszej kategorii zwyciężyły dzieci z Przedszkola Niepublicznego „Chatka Puchatka”. Równorzędne pierwsze miejsce zajęło przedstawienie przygotowane przez oddział „0” A ze Szkoły Podstawowej nr 18 w Gliwicach. Wychowawczyni Grażyna Gruszecka, która przygotowała je razem z katechetką Ewą Mirochą, mówi, że pracować nad nim zaczęli zaraz po zakończeniu przedstawień bożonarodzeniowych. – Do tego misterium wielkanocnego mieliśmy próby codziennie, bo z dziećmi trzeba wszystko wyćwiczyć, tu nie ma spontaniczności takiej, że nagle Józka zastąpi Basia, a Maryją będzie Krzysiu. Czasami dzieci mają tremę i trzeba ją przełamać, uczyć je występów, otwartości. No, i zawsze obawiamy się, że wybuchnie jakaś epidemia i wtedy mamy problemy, bo dzieci chorują, dlatego przygotowania musimy zacząć dużo wcześniej – mówi Grażyna Gruszecka. W przedstawieniu chcieli pokazać treści religijne, przywiązanie do tradycji i do chrześcijaństwa. Główną rolę, Jezusa, zagrał Oskar Hagner. – Jest bardzo otwarty, spontaniczny, szczery. Nie wstydzi się i myślę, że przedstawienia sprawiają mu przyjemność – mówi wychowawczyni. – Pan Jezus to jest Pan Bóg z nieba, ale jest bardzo bliski. I uczynił dla nas coś ważnego. Najtrudniejsze w przedstawieniu są piosenki i jak podchodzę do kamienia. Klęczę tam i patrzę w górę, do nieba – mówi Oskar o scenie modlitwy w Ogrójcu. Ale przyznaje, że nawet przy tej scenie zastanawiał się, czy jego grupa zajmie pierwsze miejsce w przeglądzie. W pozostałych kategoriach najwyżej ocenione zostały występy: SP nr 5 w Gliwicach, SP nr 24 w Zabrzu, SP nr 8 w Gliwicach i ZCKOiZ w Zabrzu. W oddzielnej kategorii wygrał Dom Pomocy Społecznej „Ostoja” w Sośnicowicach. W sumie przyznano 15 nagród zespołowych i 20 indywidualnych. Przegląd organizuje Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 3 – II LO w Gliwicach, doradca metodyczny katechezy i sekcja szkolno-katechetyczna kurii diecezjalnej.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast