Misje. W połowie września wylatują do nowych miejsc pracy. W dwóch różnych kierunkach – do Ameryki Południowej i Afryki.
Przygotowywali się do tego momentu przez cały ostatni rok. Jeszcze wcześniej dużo o wyjeździe na misje myśleli. Dziś znają już nazwy krajów, w których będą pracować, trochę o nich wiedzą, ale mają świadomość, że jadą jednak w nieznane.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.