"Zakręcony" Żywiec z... Kokotkiem

Rowerzyści, którzy dotąd pokonywali raptem parę kilometrów tygodniowo, zostali wrzuceni na głęboką wodę - od razu przejeżdżali dziennie 170 km! Rowery z supermarketu, czasem pamiętające jeszcze dzień Pierwszej Komunii Świętej, osprzęt bardzo daleki od poziomu - choćby średniego - profesjonalizmu. Część drużyny nie miała pojęcia, do czego tak naprawdę służą przerzutki i jak ich używać. Ojciec Maniura zdzierał głos na trasie - wszystkiego uczyli się, jadąc!

O. Maniura z wielkim poczuciem humoru opowiadał o pierwszej i kolejnych wyprawach. Dziś jego drużyna żartuje, że już podczas drugiego dnia pierwszej wyprawy mieli przeczucie graniczące z pewnością, że nie reaguje na słowo "wolniej" i że nie zna takich pojęć, jak "krótszy dystans" czy "spać dłużej". A jednak dokonali czegoś niebywałego - pokonali wszelkie trudy, stworzyli grupę, która z Bożą pomocą, ale i przy ogromnym wysiłku fizycznym i psychicznym każdego z jej członków może wiele. Są wzorem dla żywieckich rowerzystów.

Zakręcone rekolekcje - 1-3 maja

Kolejnym etapem intensywnych przygotowań żywieckiej ekipy "Rozkręć wiarę" będą "Zakręcone rekolekcje", na które żywieccy pielgrzymi zapraszają od 1 do 3 maja. Jeszcze do 16 kwietnia można zgłaszać w nich swój udział. - "Trzeba przekazać światu ogień miłosierdzia!" - mówił Jan Paweł II. To te słowa wpłynęły na myśl spędzenia rekolekcji w zupełnie nowy, nieznany dotąd sposób. Tym razem "Rozkręć wiarę" organizuje trzydniową pielgrzymkę rowerową. Jej trasa będzie wiodła z Żywca, przez Piekary Śląskie, Częstochowę, Ogrodzieniec do krakowskich Łagiewnik - infromuje ks. Grzegorz Kierpiec.

Zgłoszenia należy przesyłać drogą e-mailową na adres: rozkrecwiare@gmail.com. Istnieje również możliwość zapisania się bezpośrednio u ks. Piotra Niemczyka lub u ks. Grzegorza Kierpca.

W "Zakręconych rekolekcjach" mogą wziąć udział tylko osoby pełnoletnie. W innym przypadku wymagana jest obecność opiekuna, który ukończył 18 rok życia. Koszt pielgrzymki to 150 zł. W cenę wliczony jest transport bagażu, serwis, noclegi i transport rowerów w drodze powrotnej. Obowiązkowo należy zaopatrzyć się w kask i... rower!