– Jego zawołanie biskupie „Servire populo” nie było frazesem i czczą gadaniną, ale programem życia, który wypełniał konsekwentnie i dobrze – powiedział abp Adrian Galbas w imieniu biskupów metropolii górnośląskiej.
Trumna została złożona w krypcie kościoła katedralnego.
Henryk Przondziono /Foto Gość
Dwa dni trwały uroczystości pogrzebowe bp. Jana Wieczorka, zmarłego 13 września w 88. roku życia, 65. roku kapłaństwa i 42. roku posługi biskupiej. Rozpoczęły się 22 września od wystawienia trumny i czuwania w kościele św. Alberta Wielkiego w Gliwicach. Mszy pogrzebowej w katedrze gliwickiej 23 września przewodniczył abp Adrian Galbas, a koncelebrowało liczne grono arcybiskupów, biskupów i kapłanów na czele z kard. Stanisławem Dziwiszem i biskupem gliwickim Sławomirem Oderem.
Metropolita katowicki zaznaczył, że chociaż zaledwie kilkakrotnie spotkał osobiście bp. Wieczorka, był pod wrażeniem jego serdeczności i prostoty.
– Wiele słyszałem o tym, z jaką gorliwością wypełniał swoje kapłańskie, a potem biskupie obowiązki, najpierw w Opolu, a potem w Gliwicach, z jaką umiejętnością i starannością przystąpił do organizowania nowej diecezji gliwickiej i jak mu zależało na zbudowaniu tu prawdziwej wspólnoty. Jego zawołanie biskupie „Servire populo” nie było frazesem i czczą gadaniną, ale programem życia, który wypełniał konsekwentnie i dobrze – podkreślił. – Dziękuję razem z wami za dobro widoczne i za niewidoczne. Za to wszystko, co jest pięknym owocem jego ziemskiej codzienności, jego modlitwy, cierpienia i pracy; owocem, który długo jeszcze będzie odżywiał Kościół – dodał.
Pierwszy biskup gliwicki został pochowany w krypcie kościoła katedralnego po lewej stronie prezbiterium.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.