– Utarło się przekonanie, że dzisiaj żyjemy w świecie zsekularyzowanym, to znaczy takim, w którym religia i jej wszelkie przejawy są systematycznie eliminowane z życia publicznego – mówił ks. dr hab. Krystian Kałuża.
Otwarcie obrad.
Klaudia Cwołek /Foto Gość
Przez dwa dni (23 i 24 października) odbywała się w Zabrzu konferencja naukowa pt. „Sacrum w przestrzeni miasta”, której organizatorami były Muzeum Miejskie i Wydział Teologiczny Uniwersytetu Opolskiego. Otwierając spotkanie, wicedziekan wydziału ks. dr hab. Krystian Kałuża wskazał na miejsce sacrum i sekularyzacji w naszej rzeczywistości. – Problem sekularyzacji niewątpliwie towarzyszył naszej kulturze od czasów oświecenia i na pewno proces ten będzie postępował. Niektórzy, nazwijmy ich pesymistami, wieszczą nawet rychły koniec cywilizacji europejskiej, zastąpienie jej jakąś inną cywilizacją, jakimś ekwiwalentem, co do którego niewiele możemy dzisiaj powiedzieć. Kształt tej nowej cywilizacji, postchrześcijańskiej nie jest jeszcze znany – mówił. Zauważył, że trudno sobie wyobrazić świat po uśmierceniu sacrum.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.