Przyjaźń z Jezusem źródłem szczęścia

Anna Kwaśnicka Anna Kwaśnicka

publikacja 10.02.2018 15:16

Bp Andrzej Iwanecki do księży: Zostaliśmy przez Pana posłani do przemiany świata, którą każdy z nas powinien zacząć od samego siebie.

Przyjaźń z Jezusem źródłem szczęścia Tym razem w kościelnych ławkach zasiedli sami księża Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Dwa razy w roku, przed Adwentem i przed Wielkim Postem, księża diecezji opolskiej spotykają się na dniu skupienia. - To spotkanie służy wspólnej modlitwie kapłanów. Jest wyrażeniem jedności prezbiterium kapłańskiego. Służy też formacji duchowej kapłanów i jest okazją do spotkania - mówi bp Rudolf Pierskała.

Tym razem spotkanie odbyło się w piątek 9 lutego o 16.00 i w sobotę 10 lutego o 10.00. Obie tury w kościele seminaryjnym w Opolu.

- Każdy nasz dzień skupienia ma kilka odsłon. Najpierw jest czas na adorację, modlitwę przed Najświętszym Sakramentem. Piątkowe spotkanie kończy się nieszporami, a sobotnie modlitwą przedpołudniową. To bardzo ważny aspekt, bo na co dzień księża w parafii liturgię godzin odmawiają sami, a tu modlimy się razem. Modlimy się w różnych intencjach, dzisiaj na pewno w intencji chorych księży. Bardzo poważnie chorzy są ks. Arkadiusz Nogielski i ks. Mariusz Stafa. Modlimy się też za zmarłych kapłanów. Prosimy również o dobre przeżycie czasu Wielkiego Postu, byśmy podjęli wysiłek nawrócenia i powrotu do życia Ewangelią - mówi bp R. Pierskała. I dopowiada, że prowadzący dzień skupienia - bp Andrzej Iwanecki z Gliwic bardzo dobrze motywuje księży do podjęcia tego wysiłku.

- Druga część dnia skupienia też jest bardzo ważna. To nasze braterskie spotkanie przy stole, przy kawie i przy pączku. Niektórych księży widzi się rzadko: na Mszy Krzyżma i na dniu skupienia. Więc tutaj mamy okazję do podtrzymywania i budowania braterstwa kapłańskiego, do podzielenia się, wymiany myśli - podkreśla bp Rudolf Pierskała.

Przyjaźń z Jezusem źródłem szczęścia   Dzień skupienia rozpoczął się modlitwą przed Najświętszym Sakramentem. Księża trwali w ciszy, śpiewali, odmówili Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa i Koronkę do Miłosierdzia Bożego Anna Kwaśnicka /Foto Gość

W trzeciej części spotkania bp Andrzej Iwanecki wygłosił do księży konferencję formacyjną. Zachęcał, by spojrzeć na kondycję swojego życia kapłańskiego. Wielki Post nazwał czasem szansy i łaski. - Jesteśmy tutaj, aby na nowo przejąć się słowami Pana: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał” - mówił bp Iwanecki.

- Kiedyś św. Matka Teresa z Kalkuty w rozmowie z reporterem, który doputywał, czy siostra rzeczywiście wierzy, że zmieni świat, powiedziała: Ja zmienię siebie, pan zmieni siebie, razem zmienimy świat”. Zmienianie świata trzeba zaczynać od samego siebie - tłumaczył bp A. Iwanecki.

Biskup Iwanecki postawił pytanie, czy można być szczęśliwym księdzem, i co to znaczy - być szczęśliwym księdzem. - Jesteśmy szczęśliwi jako kapłani, gdy się spełniamy, gdy możemy rozdzielać dary, tę łaskę, która została nam dana z góry; kiedy możemy pomagać w konfesjonale, prowadzić, widzieć, jak ludzie zwyciężają zło; kiedy możemy współczuć, gdy ktoś utraci bliską osobę - mówił biskup. Ale też podkreślił, że najważniejszym źródłem szczęścia jest osobista przyjaźń z Jezusem, więź z Nim.

Zachęcał księży, by odkrywali w sobie to, czym mogą ubogacać Kościół, by odkrywali swoje talenty, by znali swoje umiejętności.

- Bp Iwanecki mówił nam nie tylko o przeżyciu Wielkiego Postu, kwestiach przemiany i jedności, ale też m.in. o inwestowaniu w duchowy rozwój parafian i tych, którym służymy. Byśmy to, co materialne, przemieniali na dobra duchowe. Zatem trzeba zainwestować w formację grup parafialnych, trzeba coś dać, zorganizować, by gdzieś pojechać, w czymś uczestniczyć, pielgrzymce, dniu skupienia. A to potem przemienia się w rozwój duchowy. Zachęcał też, by mieć odwagę słuchać parafian i wychodzić do nich - opowiada bp Rudolf Pierskała.

W tym roku dzień skupienia księży miał jeszcze jeden element. Ks. Łukasz Knieć, diecezjalny duszpasterz młodzieży, zaprosił księży do wczytania się w plakaty i listy przygotowane przez młodzież. To owoc spotkania "Ławka Go", które w październiku ub.r. odbyło się na Górze św. Anny.

Papież Franciszek w liście napisanym do młodych przed Synodem Biskupów nt. „Młodzież, wiara i rozeznanie powołania” zachęcał, by ich głos dotarł do księży. Plakaty i listy są odpowiedzą na tę zachętę.

- Młodzież pracowała w grupach, wcześniej się modląc. Wspólnie przygotowali plakaty, które miały być tym, co chcieliby księżom powiedzieć, ich głosem do pasterzy, ich wątpliwościami, czasem krytykami, ale też wyrazem ich wiary - wyjaśniał ks. Łukasz Knieć.

- Na tej ekspozycji widać, że młodzież chce coś powiedzieć księżom. Niełatwo się na to wszystko patrzy, dlatego że jest w tym dużo bólu, który w tych młodych ludziach jest. Oni nas księży bardzo identyfikują z Kościołem. Dla nich Kościół i ksiądz to w zasadzie to samo. Dlatego gdy piszą do księży, piszą też o tym, jak widzą Kościół - tłumaczył duszpasterz. Prosił, by spojrzeć na tę wystawę z chęcią usłyszenia tego, co młodzi chcą powiedzieć.

Przyjaźń z Jezusem źródłem szczęścia   Plakaty i listy są odpowiedzią młodzieży na prośbę papieża Franciszka, by ich głos dotarł do pasterzy Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Niektórzy księża czytali zaprezentowane treści. Kilku - wśród nich goszczący w Opolu bp Andrzej Iwanecki - sięgnęło do kieszeni po telefony, by plakaty i listy sfotografować i później na spokojnie móc je przeczytać. Wiele oczu przyciągał plakat, na którym dużymi literami wypisano słowa: „Za dużo gadania, za mało działania”. Młodzież zaznaczyła obok, że chce relacji z księżmi i mniej formalności.

Wśród postulatów są i takie, jak: „nie sądźmy się nawzajem”, „nie krytykujmy księży zbyt surowo, a wy podchodźcie z pokorą do swojej służby”. Młodzież napisała o za długich i niezrozumiałych kazaniach, o hermetyczności wspólnot parafialnych, rywalizacji wśród księży czy podpisach za sakramenty, które są przymusowe i powodują uprzedzenia i niechęć.

Podczas skupienia księża złożyli ofiary na poszerzenie i remont kaplicy w Domu Księży Emerytów.