Bp Jan Kopiec: "Marcin Luter chciał przybliżyć odnowienie Kościoła"

SZ

publikacja 22.01.2018 03:14

Wspólna modlitwa katolików i protestantów w gliwickiej katedrze na zakończenie diecezjalnych obchodów Tygodnia Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan.

Bp Jan Kopiec: "Marcin Luter chciał przybliżyć odnowienie Kościoła" Duszpasterze Kościoła katolickiego oraz gliwickich parafii ewangelicko-augsburskiej i ewangelicko-metodystycznej na wspólnej modlitwie w katedrze Szymon Zmarlicki /Foto Gość

Niedzielne nieszpory w gliwickiej katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła były okazją do ekumenicznego spotkania w Tygodniu Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan.

Na nabożeństwie, któremu przewodniczył biskup Jan Kopiec, byli obecni duszpasterze i wierni gliwickich parafii katolickich, ewangelicko-augsburskiej i ewangelicko-metodystycznej.

W homilii bp Kopiec podkreślił, że "w tym roku jesteśmy wyjątkowo podniesieni na duchu, co jest wyrazem bardzo głębokiej refleksji z okazji 500. rocznicy reformacji, kiedy w 1517 r. Marcin Luter chciał przybliżyć odnowienie Kościoła".

- Majestat Boga, który objawił się w Jezusie Chrystusie i działa w nas, zaprasza wszystkich do jednego świadectwa, oraz byśmy uwierzyli, że jesteśmy jedną ludzką rodziną, przeznaczoną do szczęścia i wypełnienia się wszystkiego, co wiara konsekwentnie nam przejawia - mówił bp Kopiec.

- Musimy dziękować dobremu Bogu, że od przynajmniej 50-60 lat, kiedy impulsy naszej wspólnej modlitwy stały się bardzo żywe, odnajdujemy sposób, aby umieć się spotkać i aby w jednej świątyni każdy z nas rozpoznawał tego samego przecież Jezusa Chrystusa - dodał biskup.

Odnosząc się do "pierwszych podsumowań obchodów 500-lecia reformacji, jakie napływają z różnych stron świata", bp Kopiec wymienił trzy najważniejsze wnioski: coraz częstszą wdzięczność za wspólne odkrywanie wiary, potrzebę pokuty, a także postawę pełną radosnej nadziei.

- Chociaż nie możemy jeszcze wyznaczyć dokładnego czasu, to myślę, że kiedyś dojdziemy do tej szczęśliwej chwili, kiedy będziemy jedno - zakończył bp Kopiec.

Słowo Boże wygłosił również ks. Andrzej Wójcik, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Gliwicach. - Kiedy jesteśmy otwarci i zaprosimy Jezusa Zbawiciela do naszego życia, wtedy jest w każdym aspekcie codzienności. Nawet kiedy wydaje się, że On jest już niepotrzebny, a żyjemy w czasach, gdy próbuje nam się to wmówić - powiedział.

- W kontekście obecnej sytuacji w Europie i na świecie bardzo potrzebujemy jedności i chrześcijańskiego świadectwa, że jesteśmy razem i jedno w Panu. Dzisiaj jesteśmy bardzo podobni do ludzi w tłumie, dlatego potrzebujemy, by zostały uzdrowione i zmartwychwstały szacunek, dobro, uczciwy dialog i miłość do drugiego człowieka. Ale czasami nie mamy odwagi dostrzec podchodzącego Jezusa - stwierdził, nawiązując do fragmentu Ewangelii o wskrzeszeniu syna wdowy z Nain.

Zgromadzonym w katedrze duszpasterzom i wiernym ks. Wójcik życzył umiejętności "patrzenia na życie z Bożej perspektywy - nie z tego, co mówią inni, nie z perspektywy tych czy innych mediów ani politycznej tej czy innej opcji, ale z perspektywy Jezusowej, biblijnej".

Pastor zwrócił również uwagę na zawołania w herbach obchodzącego 25-lecie sakry biskupa Jana Kopca - "Krzyż Chrystusa naszą nadzieją" oraz nowego biskupa pomocniczego diecezji gliwickiej Andrzeja Iwaneckiego - "Jezus jest Panem". - Miastu i całej diecezji życzę, by właśnie przez krzyż Chrystusa docierała do nas świadomość, że On jest Panem naszego życia - zaznaczył ks. Wójcik.

Przed końcem nabożeństwa swoją refleksją podzielił się także ks. Krzysztof Kłusek, pastor parafii ewangelicko-metodystycznej w Gliwicach. Wspominał, że kiedy kilka lat temu pracował w Wielkiej Brytanii, "namiętnie" odwiedzał wszystkie kościoły - i katolickie, protestanckie - z nadzieją, że znajdzie "braci i siostry, którzy chcą wielbić Jezusa Chrystusa".

- Niestety, rozczarowałem się w różnych miejscach. Okazuje się, że kościoły są tam puste. To, że tutaj jesteście, to jest Boży cud. Macie w sercach wiarę, która pochodzi z samego Nieba! Chrystus przynagla was w to miejsce, byście oddawali Mu chwałę - mówił do zgromadzonych.

Nieszpory zakończyły się wspólnym odmówieniem modlitwy "Ojcze nasz" oraz błogosławieństwem, którego wiernym udzielili wszyscy duchowni - każdy zgodnie z obrzędem własnego wyznania.

Tego dnia nabożeństwa ekumeniczne zostały odprawione również w Bytomiu i Zabrzu. Tydzień wcześniej duchowni katoliccy i protestanccy razem modlili się w kaplicy ewangelicko-augsburskiej przy placu Klasztornym w Bytomiu - relacja TUTAJ.