Madonna Bytomska u siebie

Klaudia Cwołek

publikacja 18.12.2016 22:53

Obraz po latach wrócił na swoje pierwotne miejsce. Nowy ołtarz w kaplicy mariackiej poświęcił bp Rudolf Pierskała z Opola.

Madonna Bytomska u siebie Modlitwa przed obrazem Matki Boskiej Bytomskiej Klaudia Cwołek /Foto Gość

Obraz Matki Bożej Bytomskiej pochodzi z XV wieku i jest najcenniejszym zabytkiem malarstwa średniowiecznego w całej okolicy. Nie wiadomo, kto jest jego autorem, ani gdzie powstał. Wiadomo jednak, że od początku był związany z bytomską świątynią Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy rynku. Początkowo obraz przedstawiał tylko Matkę Bożą z Dzieciątkiem. Później poddany został renowacji, prawdopodobnie po zniszczeniach w wyniku pożaru w 1515 roku. Dodano mu deski i domalowano postaci dwóch świętych dziewic męczennic: Katarzyny Aleksandryjskiej i Agnieszki Rzymianki. W ten sposób zmienił się jego styl od typu Hodegetrii (Maryi wskazującej drogę, Przewodniczki) do Sacra Conversazione (świętej rozmowy).

Przez wieki obraz spotykały różne losy, m.in. przez ponad sto lat przebywał w Szombierkach. W parafii Wniebowzięcia NMP jest z powrotem od 1972 roku, ale wtedy w kościele ze względów bezpieczeństwa umieszczono jego kopię, zmieniając zresztą kilkakrotnie miejsce jej ekspozycji. Teraz oryginał, odrestaurowany w Krakowie, w nowej ramie, powrócił, na swoje pierwotne miejsce, do kaplicy mariackiej po prawej stronie prezbiterium kościoła. Miejsce to będzie pełnić także rolę kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu.

Madonna Bytomska u siebie   Bp Rudolf Pierskała otrzymał w prezencie obraz Matki Boskiej Bytomskiej. Po lewej ks. proboszcz Piotr Kopiec Klaudia Cwołek /Foto Gość Podczas Mszy św. poprzedzającej poświęcenie nowego ołtarza bp Rudolf Pierskała jako przewodników Adwentu wskazał Maryję i Józefa, podkreślając, że oboje wypowiedzieli swoje fiat – niech mi się stanie.

– Potrzebujemy przewodników na drodze do spotkania ze Zbawicielem, abyśmy nie ulegli już świątecznej reklamie i konsumowaniu dobrego samopoczucia – mówił.  

– Może przyzwyczailiśmy się do Matki Boskiej z obrazka, takiej lukrowanej, a ona przecież była z krwi i kości kobietą, która musiała wybrać rzeczy trudne i wybrała z wiarą i z miłością. Ona jest dla nas pierwszą apostołką – powiedział. – Patrząc na ten obraz widzimy, jak tą swoją długą dłonią wskazuje na Jezusa: na Niego patrzcie, Jego słuchajcie, za Nim idźcie.

Na zakończenie homilii bp Rudolf Pierskała życzył, żeby Maryja i Józef poprowadzili nas do Świąt Narodzenia Pańskiego. A także, żeby nauczyli nas właściwych wyborów i pełnienia woli Bożej w codziennym życiu.

Poświęcenie nowego ołtarza z obrazem, połączone było z nabożeństwem, podczas którego odśpiewano  wezwania do Matki Boskiej Bytomskiej.

Ołtarz (z wykorzystaniem elementów wcześniejszych aranżacji) zaprojektowała Pracownia Konserwatorska ANTIQUE STYLE s.c. J.J. Łęgowscy z Katowic. Prace stolarskie wykonał Jerzy Szala z zakładu w Tarnowskich Górach–Lasowicach. Cała przestrzeń zamknięta jest ozdobną kratą. Według projektu Janusza Łęgowskiego wykonała ją firma STEGO 1 z Katowic, której właścicielem jest Artur Bąbel.

Z okazji poświęcenia Henryka Andrzejczak przygotowała obszerne opracowanie pt. "Od Hodegetrii do Sacra Conwersatione". Dzieje obrazu i kultu Matki Boskiej Bytomskiej.

W kościele Wniebowzięcia NMP od roku jubileuszowego 2000 w każdy wtorek o 17.30 odbywają się nabożeństwa do Matki Boskiej Bytomskiej, a od 2006 roku w parafii istnieje wspólnota Jej czcicieli.

Madonna Bytomska u siebie   Henryka Andrzejczak z grupą Dzieci Maryi zaangażowanej w oprawę liturgii Klaudia Cwołek /Foto Gość