Do wypadku doszło w czwartek wieczorem na terenie kompleksu sportowego w Tarnowskich Górach.

W trakcie schodzenia ze ścianki wspinaczkowej, z wysokości 16 metrów, czyli niemal z samego jej szczytu, spadł 34-letni tarnogórzanin. W wyniku poniesionych obrażeń zmarł na miejscu.

Wiadomo, że mężczyzna wspinał się tego dnia ze swoim znajomym. Obydwaj uprawiali ten sport od kilku lat.

Policyjna grupa śledcza pod nadzorem prokuratora zabezpieczyła już nagrania z monitoringu w hali sportowej oraz sprzęt, z jakiego korzystali mężczyźni. Ustalono także świadków zdarzenia. Obecnie ustalane są przyczyny tragicznego wypadku.