Fabuła, dokument, teledysk… Jak z perspektywy nastolatka 2016 roku opowiedzieć o tym, co stało się w roku 966?
Organizatorzy czekają na filmy uczniów opowiadające o chrzcie i początkach państwa polskiego
Aleksander Smoliński
Uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych mogą przygotować prace na Śląski Konkurs Filmowy „1050. rocznica chrztu Polski i początki polskiej państwowości”. Jego organizatorzy chcą zaakcentować, że było to również ważne wydarzenie państwowotwórcze.
Błogosławione skutki
– Chrzest to była decyzja o tym, w jakiej sferze kulturowej i mentalnościowej chcemy być. Bardzo brzemienna w skutki, w tym wypadku błogosławione. Wszystkie twory państwowe w naszym rejonie, które nie przyjęły chrześcijaństwa, upadły. Ci, którzy je przyjęli, przeżyli – podkreśla ks. Artur Sepioło, dyrektor Sekcji ds. Nowej Ewangelizacji gliwickiej kurii. – Chrzest nie był tylko religijnym wydarzeniem, związanym z jednym człowiekiem, ale takim, które stworzyło nową rzeczywistość, również kulturowo-polityczno-socjalną. To oczywiście wiązało się z konsekwencjami cywilizacyjnymi. Nie można oddzielić początków i tworzenia państwowości polskiej od tego wydarzenia – wyjaśnia. Liczy na to, że wybrzmi to w pracach filmowych uczniów. Poza uświadomieniem wagi wydarzenia i upamiętnieniem go organizatorzy chcą zachęcić młodzież do kreatywności, do szukania własnych dróg i form wypowiedzi. Gatunek filmowy – dowolny, może to być fabuła, dokument, teledysk, animacja, prezentacja multimedialna. Czas do 10 min.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.