Zgrani ze wszystkimi

Agnieszka Kliks-Pudlik

|

Gość Gliwicki 15/2016

publikacja 07.04.2016 00:00

Jubileusz. – Kiedy moi chórzyści mówią, że ich pasja do muzyki zaczęła się właśnie w „Resonansie”, to myślę sobie, że jednak zrobiłam w życiu coś dobrego – mówi Maria Kroczek. Kierowany przez nią Zabrzański Młodzieżowy Chór „Resonans con tutti” im. Norberta Grzegorza Kroczka obchodzi w tym roku 45-lecie. Z kolei sama współzałożycielka zespołu pani Maria świętuje swoje 80. urodziny.

 Po występie w Domu Muzyki i Tańca, 2 kwietnia, chórzyści wykonali oratorium „Mesjasz” Jerzego Fryderyka Haendla podczas koncertu jubileuszowego w kościele św. Wawrzyńca w Zabrzu-Mikulczycach Po występie w Domu Muzyki i Tańca, 2 kwietnia, chórzyści wykonali oratorium „Mesjasz” Jerzego Fryderyka Haendla podczas koncertu jubileuszowego w kościele św. Wawrzyńca w Zabrzu-Mikulczycach
Mirosław Kręciała

Mam 80 lat, z chórami pracuję od 60, a z samym „Resonansem” jestem związana od 45 lat, czyli ponad połowę mojego życia. Mogę tylko dziękować Bogu, że daje mi tyle sił i zdrowia – zaznacza jubilatka. Choć przed laty ukończyła zabrzańską Państwową Szkołę Muzyczną, początkowo nie myślała, by działać dalej w tym kierunku. – Poszłam do liceum pedagogicznego, na studia i zostałam nauczycielką fizyki – opowiada pani Maria. Pracowała m.in. w IV Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Reja w Zabrzu-Rokitnicy. Właśnie tam w 1970 r. wraz z mężem Norbertem założyła chór, który od tej pory stał się celem jej życia. To m.in. dzięki jej zaangażowaniu szkolny zespół szybko się rozrósł i stał jedną z wizytówek miasta. Możliwość połączenia muzycznych pasji i pracy z młodzieżą jest dla pani Marii niezwykle ważna.

– Zawsze miałam dobry kontakt z młodzieżą, aczkolwiek nie należałam do pobłażliwych nauczycieli. Byłam bardzo ostra, ale wydawało mi się, że od uzdolnionych uczniów trzeba wymagać – podkreśla. W swoim wieloletnim doświadczeniu pedagogicznym nigdy nie nazwała młodzieży złą. – Każdy człowiek ma zainteresowania, które od najmłodszych lat powinno się rozwijać. Dlatego młodzi muszą być dobrze nakierowani, im trzeba pokazać, ich trzeba nauczyć miłości do swojej pasji – zaznacza. Z tych powodów pani Maria wciąż stara się przekazywać innym swoje zamiłowanie do muzyki. – Muzykę zawsze kochałam, kocham i będę kochać, więc kiedy moi chórzyści mówią, że ich pasja do muzyki zaczęła się właśnie w „Resonansie”, że to właśnie dzięki niemu ich dzieci chodzą teraz do szkół muzycznych, to myślę sobie, że jednak zrobiłam w życiu coś dobrego. To poczucie, że potrafiłam komuś coś przekazać, zapalić kogoś do muzyki jest cudowne – przyznaje.

Od pokoleń

Zabrzański chór to nie tylko śpiew i muzyka. – To są przyjaźnie na całe życie, które przemieniają się nieraz w miłość. Mamy ogromną liczbę małżeństw (według statystyk jest ich aż 55 – przyp. red.), których dorosłe dzieci są w chórze, a być może kiedyś będą u nas śpiewać ich dzieci – mówi pani Maria. W zależności od repertuaru i okoliczności „Resonans con tutti” liczy średnio od 40 do 80 chórzystów. Szacuje się, że przez cały okres działalności śpiewało tam ok. 2,5 tys. osób! Co przyciąga wciąż tylu młodych? – Oprócz muzyki chyba to, że mogą być razem, że mogą ze sobą dyskutować, nie tylko o samej muzyce. Nasi młodzi mają bardzo szerokie zainteresowania, np. wspólnie oglądają filmy czy chodzą razem do teatru – podkreśla pani Maria.

Śpiewają niemal wszystko

Założony przed 45 laty zabrzański chór początkowo skupiał wyłącznie śpiewaków uczących się w rokitnickim liceum, jednak później dołączyli do niego także uczniowie innych placówek. Nazwa zespołu powstawała etapami. Przed laty na jeden z festiwali wysłano część chórzystów, którzy wystąpili pod nazwą „Resonans”. Kiedy potem chór wystąpił w pełnym składzie, pojawił się włoski dodatek „con tutti” czyli „ze wszystkimi”. W końcu wprowadzono pełną, włoską nazwę – „Resonans con tutti”. Na początku swej działalności zespół wykonywał głównie muzykę dawną a cappella, czyli madrygały i inne utwory renesansowe i barokowe. Po latach repertuar chórzystów poszerzył się także o utwory z późniejszych epok, w tym te wokalno-instrumentalne. Wśród nich są m.in. „Requiem” Mozarta, Verdiego i Webbera, a także „Carmina Burana” Carla Orffa oraz oratorium „Mesjasz”. W swoim dorobku chór ma ponad 700 utworów z niemal wszystkich okresów. Chórzyści mogą się także poszczycić występami na kilkudziesięciu festiwalach i konkursach. Samych wyjazdów zagranicznych, m.in. na Węgry, do Niemiec, Grecji, Hiszpanii, Francji, Irlandii czy Wielkiej Brytanii, podczas których chórzyści dali około 400 koncertów, było ponad 70. Przed laty zaśpiewali także dla Jana Pawła II. „Resonans con tutti” jest laureatem najwyższych miejsc wielu prestiżowych konkursów m.in. w takich miastach jak: Neerpelt (Belgia), Prevezie (Grecja), Cantonigros (Hiszpania) czy Montreux (Szwajcaria). W ostatnich latach były to: Tours (Francja), Ohrid (Macedonia), Westland (Holandia), Maribor (Słowenia) oraz Neuchâtel (Szwajcaria).

Od 22 lat chórem dyryguje Waldemar Gałązka, który w 1994 r. zastąpił zmarłego nagle podczas konkursu w irlandzkim Cork założyciela zespołu Norberta Kroczka. Wśród dokonań obecnego prowadzącego wymienić można m.in. nagraną w 1998 r. z zabrzańskim chórem, orkiestrą barokową Concerto Polacco, oraz klawesynistą Markiem Toporowskim płytę z muzyką Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego, która rok później otrzymała nominację do prestiżowej polskiej nagrody muzycznej „Fryderyk”. Z kolei o emisję głosu od lat dba II dyry- gent Arlena Różycka-Gałązka. Pytana o plany na przyszłość, pani Maria przypomina, że od lat jej marzeniem jest tournée po krajach bałtyckich. – Byliśmy w Danii, Szwecji i Finlandii, ale niestety nie udało mi się pojechać ani na Litwę, ani do Łotwy, ani do Estonii. Może tym młodszym ode mnie los będzie sprzyjał i tam pojadą, a potem przywiozą mi wspaniałe wspomnienia – mówi pani Maria. A czego jej można życzyć z okazji urodzin? – Przede wszystkim, żebym była zdrowa i żebym jeszcze pożyła na tym świecie, który, owszem, jest straszny, ale i piękny, jeśli się tylko myśli o muzyce i o dobrych ludziach – podsumowuje jubilatka.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.