Od Panamy po Słowację

Klaudia Cwołek

|

Gość Gliwicki 12/2016

publikacja 17.03.2016 00:00

ŚDM 2016. O pozytywnym odzewie parafii, przyjmowaniu gości i ćwiczeniu dyspozycyjności z ks. Arturem Pytlem – szefem Centrum Światowych Dni Młodzieży Diecezji Gliwickiej rozmawia Klaudia Cwołek

Ks. Artur Pytel (z lewej)  i ks. Michał Zurzycki podczas  pracy nad organizacją  wydarzenia  Ks. Artur Pytel (z lewej) i ks. Michał Zurzycki podczas pracy nad organizacją wydarzenia
Klaudia Cwołek /Foto Gość

Klaudia Cwołek: Już za cztery miesiące będziemy rozpoczynać Światowe Dni Młodzieży. Na jakiem etapie są przygotowania?

Ks. Artur Pytel: Od Bożego Narodzenia niewiele posunęliśmy się do przodu, a wręcz trochę się cofnęli. Przed świętami zajęte były prawie wszystkie miejsca, przygotowane w naszej diecezji dla gości z zagranicy. Po Nowym Roku zaczęła się ponowna weryfikacja grup, które się wcześniej do nas zgłosiły. Grupy albo obniżały liczbę zadeklarowanych uczestników, albo w ogóle odwołały swoją obecność. I tak ze wstępnej rezerwacji na 5 tysięcy osób w styczniu odpadło prawie tysiąc. W tej chwili mamy w parafiach wolnych jeszcze około 800 miejsc. Moje przypuszczenia, że do Bożego Narodzenia będziemy mieli zajęte wszystkie miejsca, spełniły się, tyle że nie do końca tak samo poważnie podeszli do zgłoszeń nasi goście. Okazało się, że te same grupy rejestrowały się równocześnie także w innych miejscach, a potem wybierały te, które im bardziej odpowiadały.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.