Zbyt niebezpiecznie

sz/niniwateam.pl

|

Gość Gliwicki 08/2016

publikacja 18.02.2016 00:00

Nie do Niniwy, ale w dalszym ciągu daleko na Wschód planują pojechać „harkołowcy” z Kokotka w swoją jubileuszową podróż.

 Zabawa podczas wieczoru powitalnego po przyjeździe do Kokotka rowerzystów NINIWA Team z sześciotygodniowej wyprawy „Radość Życia” na Wyspy Brytyjskie Zabawa podczas wieczoru powitalnego po przyjeździe do Kokotka rowerzystów NINIWA Team z sześciotygodniowej wyprawy „Radość Życia” na Wyspy Brytyjskie
Szymon Zmarlicki /Foto Gość

Rowerzyści NINIWA Team w tym roku przygotowują się już do swojej dziesiątej wyprawy. W poprzednich latach na dwóch kółkach zajechali m.in. do Rzymu, Jerozolimy, Maroka, na Nordkapp, Syberię czy Wyspy Brytyjskie. Słuchając o ich przygodach z najdalszych krańców świata, trudno wyobrazić sobie dla nich zadanie nie do zrealizowania, dlatego oczywistym wyborem jubileuszowego celu była Niniwa. Jednak ze względu na położenie starotestamentalnego miasta na terenie dzisiejszego Mosulu w Iraku taki pomysł od początku budził wiele wątpliwości. Obszar ten niedawno został zajęty przez bojowników z tzw. Państwa Islamskiego i jest rejonem zaciętych walk. Wobec niesprzyjających okoliczności i dość nikłej nadziei na poprawę dramatycznej sytuacji w tamtym regionie organizatorzy wyprawy podjęli trudną decyzję o zmianie trasy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.