Jasność i blask

Klaudia Cwołek


|

Gość Gliwicki 43/2015

publikacja 22.10.2015 00:00

Życie parafii. Po blisko 17 latach od rozpoczęcia budowy przyszedł czas na długo przygotowywaną konsekrację świątyni. 


W prezbiterium zamontowano pięciometrowy krzyż W prezbiterium zamontowano pięciometrowy krzyż
Klaudia Cwołek /Foto Gość

Kościół św. Jacka powstał w dzielnicy w dużej części zamieszkałej przez pracowników kopalni. To właśnie górnicy na Barbórkę 1998 roku przynieśli tu krzyż, który do dziś stoi przed kościołem. Był to zarazem dzień poświęcenia placu pod budowę. 


Wiele lat starań


Pomysł nowego kościoła w tym miejscu był dyskutowany już w latach 80. ubiegłego wieku, a może nawet wcześniej. W 1996 roku bp gliwicki Jan Wieczorek zadanie to oficjalnie zlecił ks. Brunonowi Plochowi, proboszczowi jedynej wówczas w Sośnicy parafii NMP Wspomożenia Wiernych. W październiku 2002 roku bp Jan Wieczorek wmurował kamień węgielny, a dokładnie stalową tubę, w której znajduje się akt erekcyjny. Prace wykończeniowe trwały aż do tego roku. 1 czerwca 2003 r. erygowano parafię, a pierwszym proboszczem został ks. Krzysztof Śmigiera. Wybór św. Jacka na patrona nie był przypadkowy. Wielki Ślązak i pierwszy polski dominikanin wygrał z innymi propozycjami ze względu na sentyment ks. Brunona Plocha, który był kiedyś proboszczem w Kamieniu Śląskim, miejscu urodzenia świętego. Drugim powodem było to, że w diecezji gliwickiej istniał wtedy tylko jeden kościół pod tym wyzwaniem, na Rozbarku w Bytomiu, skąd notabene pochodzi ks. Śmigiera. 


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.