Dwa lata po przebudowie stawu północnego rewitalizacji doczekał się staw południowy. Choć zakończenie prac było zaplanowane na czerwiec, oddanie do użytku opóźniło odnalezienie tam pozostałości dawnego cmentarza. Teraz zbiornik powoli napełnia się wodą, co zdążyła już odkryć rodzina kaczek.

Dawny blask odzyskały rzeźby pelikanów, a nad powierzchnią wody rozciąga się nowy drewniany most. Dno zostało oczyszczone oraz pogłębione, powstały też nowe tarasy. Wokół stawu mają być poprowadzone alejki spacerowe. Na razie pracuje na nich jeszcze ciężki sprzęt, ale już niebawem odwiedzający to miejsce będą mogli cieszyć się nowym obejściem.

Inwestycję udało się zrealizować dzięki dofinansowaniu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Jednocześnie uporządkowania doczekały się również tereny wokół tzw. Góry Miłości.

  Odnowiony brzeg stawu południowego Szymon Zmarlicki /Foto Gość