Gdy wróciłam ze Światowych Dni Młodzieży w 2011 roku, zarówno w pracy, jak i w domu wszystkim oświadczyłam, że to był najlepszy wyjazd w moim życiu – mówi Anna Matera z parafii Chrystusa Króla w Gliwicach. – Bardzo pragnę, idąc śladem tych chwil i emocji, które towarzyszyły mi w Madrycie, powtórzyć to jeszcze raz, teraz w Rio. Ale to nie miejsce jest najważniejsze. Ważne jest spotkanie z ludźmi z całego świata, możliwość dzielenia się swoim doświadczeniem wiary – opowiada.