O powołania w Lubecku

wp

publikacja 27.05.2013 20:13

Podczas dnia modlitw w diecezjalnym sanktuarium modliło się czterech tegorocznych neoprezbiterów.

O powołania w Lubecku Na zakończenie Mszy św. neoprezbiterzy udzielili prymicyjnego błogosławieństwa Małgorzata Pietrzyk

Podczas tradycyjnego dnia modlitw o powołania i za powołanych w sanktuarium Matki Boskiej Lubeckiej spotkali się niektórzy tegoroczni neoprezbiterzy. Mszy przewodniczył ks. kustosz Andrzej Bartysiewicz, a koncelebrowali neoprezbiterzy: ks. Tomasz Koterba z Wojnowic, ks. Adrian Pietrzyk z Lubecka, ks. Paweł Gwóźdź z Tworoga oraz ks. Łukasz Libowski z Raciborza.

W homilii ks. Tomasz podkreślał piękno i powagę kapłaństwa, współodpowiedzialność świeckich i kapłanów za siebie nawzajem oraz wskazał na wielką wartość, jaką jest modlitwa za kapłanów. – To wzajemne obdarowanie synostwem rozbrzmiewa do dnia dzisiejszego. Adrianie, Łukaszu, Robercie, Tomaszu, Krzysztofie, Piotrze… Oto Matka twoja. Oto Matka twojej kapłańskiej drogi. I my w swojej małości i przemijalności musimy wziąć Ją do siebie. Musimy zabrać Maryję pod nasze plebanijne dachy, dachy naszych domów, parafii – powiedział ks Tomasz Koterba. Na koniec skierował słowa do rodziców księży, sióstr zakonnych, kleryków, dziękując za dom rodzinny, gdzie dojrzewała wiara i miłość oraz powołanie do kapłaństwa. – Święty papież Pius X powiedział kiedyś, że każde powołanie kapłańskie pochodzi z serca Boga, ale przechodzi przez serce matki. Ośmielę się dodać, że przez serca ojca i matki. Za to wam, nasi drodzy rodzice, z głębi naszych synowskich serc dziękujemy – zakończył homilię ks. T. Koterba.

Na zakończenie neoprezbiterzy udzielili wszystkim prymicyjnego błogosławieństwa.