Czad nie musi zabić

Ks. Waldemar Packner

|

Gość Gliwicki 02/2013

publikacja 10.01.2013 00:00

Niewidoczny dla oczu, w żaden sposób nie można go wyczuć, a jest śmiertelnie niebezpieczny. – Można się jednak przed czadem skutecznie ochronić – przekonuje mł. bryg. Dariusz Mrówka, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach.

– W ekstremalnych wypadkach tlenek węgla może zabić człowieka nawet w jedną minutę – powiedział mł. bryg. Dariusz Mrówka, rzecznik PSP w Gliwicach (na zdjęciu z lewej) – W ekstremalnych wypadkach tlenek węgla może zabić człowieka nawet w jedną minutę – powiedział mł. bryg. Dariusz Mrówka, rzecznik PSP w Gliwicach (na zdjęciu z lewej)
Ks. Waldemar Packner

Wtym roku śmiertelnie zatruło się czadem w Polsce już ponad 40 osób, prawie 700 znalazło się w szpitalu. W 2011 roku czad pochłonął 106 ofiar, ponad 2000 trafiło do szpitali. Te liczby mówią, jak śmiertelny jest każdy sezon grzewczy.
Statystyka w województwie śląskim pokazuje, że wzrasta liczba interwencji straży pożarnej, związanych z wezwaniami do zaczadzeń, ale liczba śmiertelnych ofiar czadu spada.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.