Zapisane na później

Pobieranie listy

Potargane rajtuzy? Co to za wolność?

Edyta Kowalska z Tarnowskich Gór wygłosiła monolog o pokoleniu chowanym bez kindersztuby i została Ślązaczką Roku.

sz

|

Gość Gliwicki 47/2018

dodane 22.11.2018 00:00
0

Uczestniczka ze Strzybnego [czyli Srebrnego – przyp. red.] Miasta, jak sama się przedstawiła, wypowiadała się na temat różnic pokoleniowych i wymierania śląskiej tradycji zwłaszcza wśród młodzieży. Edyta Kowalska akcentowała kindersztubę przekazywaną w jej rodzinie z pokolenia na pokolenie. – I jo tak nauczyła swoje dzieci, ale jak poszły na studia, to prziszły do mie i godają: „Matka, tyś nos źle wychowała. My niy pasujemy do tych ludzi” – relacjonowała. Później, idąc ulicą, przeżyła szok, gdy przypatrzyła się młodszemu pokoleniu. Z obrzydzeniem wspominała „frele w potarganych rajtuzach” i z cerą „brunotną, choby w piekaroku jom przytrzaśli” oraz „synków w galotach z dziurami” i „ogolonym łbem jak Indiany do walki”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..