Nowy numer 13/2024 Archiwum

Dziedzictwo dawnych czasów

Po kilku dniach maszerowania pozostaną nie tylko odciski na stopach i zakwasy w mięśniach. Bo pielgrzymka to przede wszystkim rekolekcje w drodze – czas wypraszania łask i dziękczynienia.

Gliwicka pielgrzymka należy do jednej z najstarszych, jakie udają się pieszo do Matki Bożej Jasnogórskiej. Po raz pierwszy pątnicy wyszli z Gliwic już 390 lat temu, aby podziękować za obronę miasta podczas oblężenia wojsk duńskich w czasie wojny trzydziestoletniej w 1626 roku. Wówczas Gliwice nie należały nawet do Królestwa Polskiego, jednak mimo innej kultury wierni szanowali kult Jasnogórskiej Pani. Pielgrzymowanie gliwiczan jest zatem starsze od sławy Maryi, jaką dała obrona Jasnej Góry w czasie potopu szwedzkiego. – Gliwiczanie przed laty zawierzyli Pani Jasnogórskiej i Matce Boga miasto i swoje rodziny. To świadectwo wiary towarzyszyło, towarzyszy i mam nadzieję, że będzie nam towarzyszyło po wszystkie czasy – mówił przed wyjściem na szlak ks. Bernard Plucik, kierownik pielgrzymki. W czwartek podczas porannej Mszy św. pielgrzymom pobłogosławił na drogę bp Jan Kopiec. Spod katedry wyruszyło 9 grup.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy