Bp Jan Kopiec przewodniczył Mszy w gliwickiej katedrze w 3. rocznicę wyboru papieża Franciszka.
– Trzy lata temu, po dość szokującej dla nas informacji, że ojciec święty Benedykt XVI zrezygnował ze swojego urzędu, kardynałowie wybrali człowieka, jakby konsekwentnie układając swoją odpowiedzialność za coraz szersze przestrzenie – mówił bp Jan Kopiec w homilii. Mszę św. w intencji ojca świętego Franciszka celebrował razem z bp. Gerardem Kuszem i innymi kapłanami.
Homilię biskup gliwicki poświęcił tajemnicy Kościoła, czym on jest z ustanowienia Bożego, jakie są jego cele i jaka jest w nim rola Piotra oraz wszystkich jego następców. Zauważył, że Kościół bardzo wcześnie dostrzegł, że nie wszystko jest w nim dobre, ale jest on silny mocą samego Chrystusa. Przypomniał przy tym wypracowaną zasadę „Ecclesia semper reformanda”. – Kościół zawsze podlega jednak oczyszczeniu, naprawieniu, odrzuceniu tego, co złe, co prowadzi do nieporządku. Stąd jesteśmy także na to przygotowani. W każdym pokoleniu szukamy najlepszego sposobu, by siebie oczyścić i spojrzeć na Kościół jako na czystą wspólnotę ludzi, przejętych drogą zbawienia i dochodzenia do swojej doskonałości – tłumaczył.
Bp Kopiec ocenił, że żyjemy w bardzo ciekawych czasach. Od papieża Pawła VI przeżywamy wyjście Kościoła z europejskiego kręgu cywilizacyjnego. Od czasów Jana Pawła II już nie Włosi stoją na jego czele, a od papieża Franciszka już nawet nie Europejczycy. – I wiemy, ile jest z tego powodu nowości, niekiedy zaskakujących. Wiemy, szanujemy i chylimy czoła przed doświadczeniem, które wnosi papież Franciszek. Dotychczas wszystko przez wieki wydawało się zupełnie jasno poukładane na europejski kształt – mówił bp Kopiec. – Papież Franciszek wprowadza nowy element; trochę zaskoczenia, troszkę jeszcze naszego niedowierzania, ale jednak próba papieża Bergoglia, aby zdrapywać te zaskorupiałe niektóre nasze pomysły czy przyzwyczajenia, jest wysiłkiem niezwykle cennym i ważnym. Na pewno nie potrafimy wszyscy od razu bez zastrzeżeń papieża Franciszka popierać, za nim iść, odpowiadać na jego apele. Na pewno jeszcze więcej zdumienia niż gotowego już naszego akcesu. Ale, przyznajemy szczerze, że jego wrażliwość na te sfery, gdzie wnosi doświadczenie Kościoła latynoamerykańskiego, jest bardzo cennym pokłosiem i uzupełnieniem misji całego Kościoła – powiedział.
Na zakończenie homilii bp Kopiec zachęcił do otoczenia Franciszka gorliwą modlitwą i wdzięczności za wszystko Bogu.
Msza w gliwickiej katedrze w 3. rocznicę wyboru papieża Franciszka Klaudia Cwołek /Foto Gość